Wycieczki rowerowe

Nie o wszystkich wycieczkach będzie tutaj mowa, skupię się na tych które pozostawiły po sobie nie tylko ślad GPS na mapie ale także garstkę wspomnień. To będą te wycieczki na których miałem czas i przyjemność "popstrykać" jakieś fotki, które w pewnym stopniu materializują wrażenia wizualne, chociaż jak wiem żadne zdjęcie nie odda całej prawdy o uchwyconej chwili, emocji z nią związanej. Czasami zapiera dech w piersiach nie tylko zmęczenie, po kolejnym pokonanym wzniesieniu, trudnym odcinku drogi, a raczej widoki, które są nagrodą za włożony wysiłek aby w to miejsce dotrzeć, aby je po raz pierwszy zobaczyć, odkryć. Zmęczenie fizyczne uwalnia w nas endorfiny zwane hormonami szczęścia, właśnie one nakręcają nas do działania, do przełamywania wewnętrznych barier. Działają jak morfina, łagodzą uczucie bólu w zamian dając przyjemność i dobry nastrój... o tak endorfiny uzależniają tak jak każda pasja