Kapliczki

Kapliczki i krzyże przydrożne stanowią nieodłączny element krajobrazu. Są jej bogactwem i przejawem ludowej pobożności i religijności. Stanowią cząstkę dziedzictwa kulturowego. Na ogół mijamy je obojętnie, nie zastanawiamy się nad tym, dlaczego i kto je postawił. Tymczasem każdy przydrożny krzyż czy kapliczka ma własną historię i swego fundatora. Stawiane były w dowód wdzięczności za doznane łaski i dla upamiętnienia ważnych wydarzeń w życiu majętnego fundatora. Wznoszono je też w określonej intencji, prosząc o łaskę Boga. Miały chronić przed chorobą, pożarem i powodzią. Powstawały przeważnie w wieku XIX – w latach wojen, głodów i epidemii, które co jakiś czas dziesiątkowały ludność. Nie lokalizowano ich w miejscach przypadkowych – najczęściej na rozstajach dróg, przy dawnych szlakach drogowych i pątniczych. Obok krzyży i kapliczek sadzono drzewa. Miejscowe kapliczki mają mniej lub bardziej wyszukaną formę. Najczęściej występują w postaci kamiennych słupów zwieńczonych figurą Matki Boskiej lub w formie murowanych słupów z wnękami na gipsowe figurki i obrazki z wizerunkami świętych. Niezwykle okazale prezentuje się kilka kapliczek, które mają postać murowanych domków, z wewnętrznymi ołtarzami i obrazami na ścianach. Kapliczki szczególnie malowniczo wyglądają w maju, kiedy zbierają się przy nich wierni, by odśpiewać pieśni religijne lub odprawić nabożeństwo majowe.
Doceniam tą cząstkę lokalnej historii i zawsze lubię zatrzymać się w tych miejscach, wiele razy urzeka mnie ich urok czasami emanują mocą emocji i piękna lubię przy nich skupić myśli nie tylko nad wizualnym jej świadectwem ale jako wędrowiec zadumać się nad ...